dlatego zamiast na zderzaku w samochodzie wylądował na kartonie w garażu
Po rozkręceniu stan wyciągarki (zębatek) oceniam na całkiem dobry - może nie nówka, ale zębatki są bez śladów zużycia itp.
Ale zanim te zdjęcia to najpierw zdjęcia przed czyszczeniem
1. silnik - podczas odkręcania urwała się śruba oznaczona literką "A", F1 i F2 po oczyszczeniu są całkiem niezłe
2. silnik od środka
widoki od strony przekładni - jak się nie trudno domyślić, widok przed czyszczeniem ;-)
oraz widok, po czyszczeniu - choć jeszcze nie jest to ostateczne czyszczenie, tylko wstępne, żeby w ogóle zobaczyć co jest we wnętrzu
kilka ujęć na oczyszczone zębatki
tu jeszcze trochę zostało do wywalenia starego smaru
jeszcze widok na bęben wyciągarkii mamy wszystko jak na piątkowy wieczór.
Mechanicznie wyciągarka jest sprawna, pozostało zabrać się za silnik i przyjżeć mu się dokładnie - prawdopodobnie są szczotki do wymiany ale to dopiero jak się uporam ze zdjęciem tej obudowy z lewej strony - bo jak na razie nie udało mi się jej zdjąć delikatnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz